KP Nowe Miasto

Nowe Miasto - Bezpieczne życie seniorów

W dniu 25 lutego 2019 roku policjantki Zespołu Profilaktyki Społecznej Komisariatu Policji Poznań Nowe Miasto przeprowadziły działania profilaktyczno-informacyjne wśród seniorów. Działania te miały na celu przybliżenie osobom starszym tematyki różnego rodzaju oszustw na tzw. „legendę”.

Policjantki z Komisariatu Policji Poznań Nowe miasto w trakcie działań przestrzegały seniorów jak nie stać się ofiarą wszelkiego rodzaju oszustw, metodami na tzw. „legendę” oraz apelowały o ostrożność i zdrowy rozsądek w kontaktach z osobami pukającymi do naszych mieszkań. To właśnie seniorzy są celem i ofiarami tych przestępstw i dlatego tak ważne jest to aby wiedzieli jak się przed tym uchronić.

Sprawcy przestępstw dokonywanych na osobach starszych działają w różnorodny sposób i za pomocą różnych metod, wykorzystując najczęściej zaufanie i dobre serce tych osób. Często oszuści pukają do naszych drzwi pod różnymi pretekstami np. z prośbą o wodę, o coś do jedzenia, oferują sprzedaż różnych artykułów, podają się za osoby urzędowe np. listonosza, pracownika ZUS-u, hydraulika, przedstawiciela fundacji czy pogotowia ratunkowego następnie po podstępnym wejściu do mieszkania wykorzystując nawet chwilową nieuwagę, okradają swoje „ofiary”.

Bardzo często popełnianym przestępstwem, którego ofiarami są ludzie starsi jest czyn polegający na wyłudzeniu pieniędzy przez osoby podające się za członków rodziny, pod pretekstem jakiejś nagłej życiowej potrzeby. Sprawcy dzwonią, na telefon stacjonarny przedstawiają się jako np. wnuk, proszą o pożyczkę. Pamiętajmy, że zasada ograniczonego zaufania do nieznajomych obowiązuje nie tylko dzieci. Dorośli często o niej zapominają, stając się ofiarami własnej łatwowierności i braku rozwagi. Oszuści wykorzystują ufność oraz dobre serce osób, które nie potrafią odmówić pomocy w trudnej sytuacji. Niespodziewane telefony osób podających się za policjantów, od dawna nie widzianych wnuków, siostrzenic czy kuzynów nie muszą się zakończyć naszą finansową porażką.

Barbara Przekota/MT

 

Powrót na górę strony